Wyjazd samochodem po Stanach Zjednoczonych (część pierwsza) ?

Kraj wolności, jak się o tym marzy. Jazda samochodem w Stanach Zjednoczonych musi być niesamowita, choć nie wliczając Nowego Jorku.

Stany Zjednoczone to po prostu fajne, tak piękne.

To naprawdę otworzyło mi oczy. Nie wiedziałem, że wyjazd samochodem może być taki fajny.

Całkowity dystans wynosi około 2500 mil, czyli około 4000 kilometrów, i trwa 8 dni. Trasa: Durham (NC) - Filadelfia - Nowy Jork - Boston - Nowy Jork - Buffalo (Wodospady Niagara) - Waszyngton - Durham. Kilka wskazówek dotyczących wyjazdu samochodem po Stanach Zjednoczonych: 1. Podczas wynajmu samochodu, upewnij się, że dobrze rozumiesz warunki, zwłaszcza czy musisz zatankować samochód przed zwrotem. W niektórych przypadkach cena wynajmu obejmuje pełny bak paliwa, więc wystarczy, że samochód dojedzie do punktu zwrotu. Zalecam zakup DLW (Damage&Lost Waiver). Ubezpieczenie third party (podobne do naszego OC) zazwyczaj nie trzeba kupować, ponieważ zazwyczaj jest już wliczone w cenę (ale trzeba sprawdzić warunki). 2. Najlepiej wynająć i zwrócić samochód w tym samym miejscu, w przeciwnym razie opłata za zwrot w innym miejscu może być wysoka. Oczywiście, jeśli twoja trasa wymaga zwrotu w innym miejscu, porównaj oferty różnych firm. Jest wiele stron internetowych, które pozwalają porównywać ceny wynajmu samochodów. 3. Zalecam zabranie własnego GPS, ponieważ cena wynajmu GPS jest tak wysoka, że można kupić nowy. 4. Najlepiej zarezerwować hotel z wyprzedzeniem. Na stronach expedia i priceline ceny są podobne, ale na priceline można licytować ceny hoteli, co może pozwolić zaoszczędzić trochę pieniędzy. Jeśli nie jesteś zadowolony z obsługi, nie bój się składać reklamacji. W Waszyngtonie zatrzymałem się w Days Inn. Po przyjeździe do pokoju, w wannie było trochę popiołu. Poprosiłem o sprzątanie pokoju, ale mi powiedziano, że personel sprzątający już odszedł i nie ma nikogo, kto mógłby to zrobić, więc musiałem się z tym pogodzić. Po złożeniu reklamacji otrzymałem zwrot pełnej ceny, a obsługa ciągle pytała, czy mam jakieś inne uwagi. Jeśli nie otrzymałeś usług, za które zapłaciłeś, nie bój się składać reklamacji. Oczywiście, nie rujnuj sobie nastroju. Osobiście uważam, że Nowy Jork nie ma nic szczególnego. Jednak są kilka miejsc, które warto zobaczyć: 1. Empire State Building. Empire State Building nie jest najwyższym budynkiem na Manhattanie (przynajmniej ja tak uważam), ale ponieważ jest otwarty dla publiczności, to warto zobaczyć nocny widok na Manhattan. Zalecam kupić bilet na widok z 80. piętra, nie ma sensu chodzić na 86. piętro, bo poza tym, że jest tam mniej ludzi, nie ma tam żadnych zalet. Jednak jeśli chcesz doświadczyć unikalnego windy, możesz spróbować. Kiedy ja jechałem w windzie, starszy amerykański pan (ma 78 lat!) był taki rozmowny, że jechał ze mną w górę i w dół kilka razy, aby pokazać mi, jak świetnie działa winda, ale w rzeczywistości to mnie bardzo przestraszyło. Empire State Building 2. Wall Street. Jako serce światowej finansów, warto zobaczyć Wall Street. Wall Street - niestety nie zawsze jest zielona (metafora, wiesz o co chodzi). Słynna New York Stock Exchange (NYSE). 3. Statua Wolności. Jeżeli idziesz w dół od byka na Wall Street, przez Battery Park do portu, możesz bezpłatnie pojechać promem i obejrzeć Statue of Liberty z odległości. Mówią, że jeśli chcesz obejrzeć ją z bliska, musisz się zapisać na to z wyprzedzeniem. Ja nie zdążyłem. Statua Wolności 4. Metropolitan Museum of Art. Jest niedaleko Central Parku, można tam dojść pieszo lub jechać autobusem. Bilety są drogie (chyba 30 dolarów?). Jeśli lubisz sztukę, warto tam wejść. 5. Central Park. Jest w środkowej części miasta, nie jest bardzo duży, ale jest pełen drzew i dużo ludzi tam biegnie. Jeśli masz ochotę, możesz pojechać na wozie. Ja tam trochę poszedłem do snu i czułem się znacznie lepiej po tym, więc wyszedłem. 6. Metro, zwłaszcza Grand Central Terminal, to bardzo interesujące miejsce. Sprawdź, jak różni się metropolitalne metro z kilkusetletnią historią od naszego. 7. Budynek ONZ. Po wyjściu z metra trzeba chodzić trochę pieszo. Wstęp jest bezpłatny, a są tam darmowe przewodniki. Gdy dotrzesz do Bostonu, wydaje się, że musisz odwiedzić Harvard. Jednak ja wolę park nad rzeką w Bostonie. W zeszłym roku zimą, kiedy byłem na Wzgórzach Hongszan, żeby zobaczyć czerwone liście, bardzo tęskniłem za urokliwym złotem nad rzeką w Bostonie. Park nad rzeką w Bostonie. To zdjęcie zrobiłem w październiku, podczas drugiego wyjazdu do Bostonu, w innym czasie niż w poprzedniej trasie. Rogalik parku w Bostonie. Jacht na rzece w Bostonie. W odległości jest najstarszy most kolejowy w Bostonie. Rogalik kampusu Harvardu. Budynek po lewej stronie to miejsce, gdzie pracował jakiś znany człowiek, ale już nie pamiętam. Nadal bardzo lubię ten urokliwy jesienny krajobraz, więc dodam jeszcze jedno zdjęcie.

Dziękuję za podzielenie się, opis jest bardzo szczegółowy, a zdjęcia są atrakcyjne.

Zaplanowałem wyjazd samochodem po Stanach Zjednoczonych w listopadzie, żeby się trochę obejrzeć.