8 września podczas wynajmu samochodu mi obciążyli 200 euro za kaucję awaryjną i 800 euro za kaucję wynajmu. 11 października zwróciłem samochód, a mówili, że 14 października zwrócą 800 euro, a 18 października 200 euro. Dotychczas nie otrzymałem ani grosza, więc jestem zaniepokojony. W zeszłym roku wynajmując samochód w Wielkiej Brytanii nie musiałem wpłacać żadnej kaucji. Dlaczego w Frankfurtu pobierają tak dużą kaucję? Jestem zdenerwowany ?
1 Odpowiedź
Czy wynajęłaś/wynająłeś samochód w firmie Caro? Ja też miało się ze mną tak, że mi zablokowano tyle samo pieniędzy. Nie to były koszty wypożyczenia, tylko zablokowana kwota. Po około trzech tygodniach blokada została zdjęta.