Przybędę do Madrytu 26-go o 11:00, wezmę wynajęty samochód i wyjedziesz na Grenadę. Następnego dnia spędzę całą dobę w Grenadzie, a wieczorem wyjedziesz do Toledo. Trzeciego dnia spędzę całą dobę w Toledo, a wieczorem o 10:00 wyjedziesz samolotem do Lizbony... Czy ten plan podróży jest zbyt zaciaszony ?
3 Odpowiedzi
Prawie nie masz czasu na zabawę, prawda?
Jeśli twoje samoloty będą w terminie, to na pewno nie będzie problemu. Ponieważ w Grenadzie zmierzch zaczyna się dopiero o 20:30, więc pięć godzin na podróż z Madrytu jest w zupełności wystarczających. Będziesz miał czas nawet na wejście na widokowiec i podziwianie zachodzącego słońca. Pamiętaj, aby wcześniej zakupić bilety do Alhambry online. Zwiedzanie Alhambry zajmuje tylko połowę dnia, więc masz wystarczająco czasu.
W porządku. 26-go po przybyciu wyjedziesz na Grenadę i po drodze odwiedzisz Wiatrolany. Wieczorem zjedziesz na obiad do restauracji na wzgórzu, posłuchasz flamenco. Następnego dnia odwiedzisz kościół i klasztor, a o 14:00 wejdziesz do Alhambry. Przewidujesz wyjście o 19:00, zjedziesz coś i wyjedziesz do Toledo. Przejesz noc i następnego dnia spędzisz całą dobę w Toledo. Wieczorem o 18:00 wyjedziesz do lotniska, aby złapać samolot o 22:00.