Czy drogi Eagles Road i Trolltunga w Norwegii są szczególnie ryzykowne? Czy można je jechać, jeśli zazwyczaj jeździsz tylko po miastach i drogach krajowych? Ponadto wydaje się, że przejechanie tych dróg zajmuje trochę czasu. Czy warto jechać na te widoki? Czy widoki są podobne? Jeśli mogę wybrać tylko jedną drogę, którą wybrać ?

3 Odpowiedzi

User avatar
Użytkownik QEEQ

Żadna z tych dwóch dróg nie jest niebezpieczna. Problemem jest natomiast duża ilość autobusów turystycznych na tych drogach. Autobusy zajmują całe zakręty, gdy przejeżdżają przez zwroty typu „zakręt włoskiego włosarza”, więc podczas jazdy za autobusem należy zachować odpowiednią odległość i czekać na proste odcinku drogi. Należy również uważać na autobusy jadące w przeciwnym kierunku. Na widokach na szczytach obu dróg można podziwiać wspaniałe panoramy. Samo Eagles Road (Droga Orła) nie oferuje widoku, ale można z niej podglądać fiord Geirangerfjord. Na widoku na Trolltunga (Droga Elfów) można zobaczyć całą trasę drogi, co jest naprawdę imponujące.

User avatar
Użytkownik QEEQ

Droga Elfów jest o wiele ładniejsza niż Droga Orła. Oba są to ciągłe zakręty typu „zakręt włoskiego włosarza”. Jeśli jeździsz powoli i ostrożnie, to nie będzie problemu. Norwegowie jeżdżą bardzo rzetelnie i grzecznie.

User avatar
Użytkownik QEEQ

Jeśli jesteś w stanie bez problemu przejechać przez ciągłe zakręty typu "łokciowe", to te dwie drogi nie mają nic szczególnego. Różnią się one głównie widokami, które są różne. Zalecam przejechać obie drogi. Jeśli nie masz czasu, Trolltunga jest lepszym wyborem.